Painkiller

Wolna strefa => Świat gier => Wątek zaczęty przez: pa1ner Lipiec 10, 2010, 08:58:44



Tytuł: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: pa1ner Lipiec 10, 2010, 08:58:44
Udało mi się zagrać w Dreamkillera, strzelanke zrobioną przez ludzi od painkillera overdose. Wypowiadam się na podstawie pierwszego poziomu.

Gdy włączyłem grę pierwszą rzeczą która mi się rzuciła w oczy to całkiem ładne płomienie i wybuchy. Idąc dalej było tylko lepiej, poziomy z  rozmachem, fajne potwory. Potwory , właśnie tutaj jest największe podobieństwo do painkillera, słowem dużo i efektowanie. Jest to odmóżdzająca rozwałka w stylu painkillera. Czułem się jak w domu wbiegając z rakietnicą radośnie w kolejne tlumy przeciwników. Wprawdzie są jakies inne bronie (na razie dwie) ale żaden tam pstryczek elektryczek ani minigun nie wynagrodzi efektywności rakiet. Patrząc pod  poziomem fabularnym nie jest źle , jest lepiej niz w painkillerze. Tutaj jak to nazwala główna bohaterka wcielamy się w "last guardian of my mind". Słowem wcielamy sie w dziewczynkę która co noc śni o koszmarach, po jakimś czasie odkrywa, że może z nimi walczyć. A dobrze wiemy, że to dzieciecięce fantazje są najstraszniejsze. =P Warto wspomniec o zbieractwie, gdy mamy mało hp z potwór lecą właśnie te wypragnione hp'ki. Jest tu coś na styl morphowania z pk, po zabiciu odpowiedniej ilosci przeciwników obraz robi się czarno biały a przeciwnicy czerwoni. Muzyka wprawdzie jakaś jest ale wogle nie wylapałem jaka, bardziej bylem zajęty zerkaniem na hp. =)

Jeśli jesteś znudzony przechodzeniem po raz kolejny painkillera? Szukasz czegoś nowego warto zaintersować sie grą. Gdy zobaczysz tą grę na półce sklepowej w jakieś taniej  seri, bierz bez zastanowienia, jest to moja subiektywna ocena która oparłem na jednym poziomie z gry.


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: Ye-back Lipiec 10, 2010, 10:29:39
Gdy zobaczysz tą grę na półce sklepowej w jakieś taniej  seri, bierz bez zastanowienia
No ja jestem pewny, że bym był zadowolony i już od dawna mam postanowione, że jak zobaczę to gdzieś w sklepie jakimś to kupuję. Zapodam też własne wrażenia ;]


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: Paindemonium Lipiec 10, 2010, 10:49:37
Steamowy pirat nie działał a inaczej ujmując gra w ogóle na 70% komputerów nie działa bo nie ma współpracy z kartami graficznymi w tym z moją. Kolega który pobierał te klonidło też nie dał rady odpalić.


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: pa1ner Lipiec 10, 2010, 12:35:42
kupuje sie orginalne gry panie adminie... Wtedy wszystko dziala


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: alcatraz10 Lipiec 10, 2010, 12:58:15
typowa cięta riposta

Po twoim opisie pa1ner mam ochotę w nią zagrać
niedługo pojadę do empiku i jak ją znajdę na  półce to od razu ją biorę


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: pa1ner Lipiec 10, 2010, 01:54:20
Z tym moze byc problem bo gra nie jest dostepna w polskich sklepach. Poki co jest tylko dostepna w sieciowej dystrybucji  steam za niemale pieniadze 20,99$. Najrosadniej bedzie poczekac na jakiegos polskiego wydawce ktory zainteresuje sie gra.


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: Paindemonium Lipiec 10, 2010, 03:06:00
Nie będzie wydawcy tego w Polsce... za długi czas już minął chyba ze w jakiejs edycji typu "zasrane odgrzewane kotlety". Ps: Nie będę kupował oryginału puki nie będę wiedział czy mi będzie działać czy nie, jak na razie pirat stwierdził iż karta grafiki mu nie odpowiada. Dla tego szukam innej wersji.


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: pa1ner Lipiec 10, 2010, 04:06:32
Wiekszej glupoty jeszcze nie slyszlalem, nawet od Ciebie. To jest uzasadnienie piractwa? =)


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: Paindemonium Lipiec 10, 2010, 05:15:29
Emm TAK. Jeżeli mam mieć grę która nie chce iść na moim kompie tylko dla tego że muszę mieć innej firmy kratę graficzną to wole ukraść niż kupić za te 20 dolców... i gapić się na pudełko... bo nic innego nie zostanie. Lepiej sprawdzić z pirata najpierw czy to w ogóle błąd gry czy moja karta grafiki... przecie te cioty nie przyjmą gry z powrotem. Nawet kumpel się zdziwił czemu to cholerstwo nie działa. Pewien team chcący zrobić polonizacje też pierdolnęło ten produkt o ścianę bo nic nie mogli zrobić.


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: pa1ner Lipiec 10, 2010, 05:31:12
czuje sie jak smuggler z redakcji cda rozmawiajacy z czlowiekiem ktory wogle nie zna zycia, a nie z adminem. A ten Twoj wyimaginwany przyjaciel... : D Pozdro dla niego. Dobrze ze jest tutaj choc jeden admin ktory wie jaki na nim spoczywa obowiazek =)


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: Paindemonium Lipiec 10, 2010, 07:14:09
Znalazł się admin... proszę bardzo kupuj oryginałkę która nie działa na 70% kompach i akurat trafi na twój... ja już raz kupiłem chałę za wygórowana cenę jakim bym Resurrection i na razie mi starczy. Oryginałki kupuje jeżeli są warte tej ceny np DOW. I tu nie żałuje 120 bądź 70 zeli. Ale nie za kopie PK w dodatku tak zrytą że projektanci nie zauważyli że gra powinna działać na wszystkich kartach grafiki powyżej określonej możliwości a nie kilku wytyczonych. Jakim innym cudem kurde mi i wielu innym ta gra pyszczyła że bląd karty graficznej? To jest jedna z tych najśmieszniejszych wpadek twórców gier jakie znam. Na takiej karcie grafy robili grę i tylko na takiej gra działa... xD. No cóż... ale lepsza gra od resurrection... o 2 noty.


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: alcatraz10 Lipiec 10, 2010, 07:43:23
nawet jeśli gra nie będzie działać a wydam na nią kase to zostawiem ją na półce i będzie leżeć aż do czasu kiedy będę miał lepszego nowszego kompa i wtedy w nią zagram


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: Paindemonium Lipiec 11, 2010, 10:29:11
Stary tu nie chodzi o lepszego kompa :) Twórcy gry zapomnieli ja wykalibrować i przystosować to wszystkich innych sprzętów niż na którym była tworzona :P


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: pa1ner Lipiec 11, 2010, 11:21:14
Paindemonium nie stac Cie na 20 dolarow, rozumiem ale czy musisz o tym mowic?  Oceniasz gre po piracie to hf idz na inny temat zalic sie jakie zycie jest do dupy... Prosze? Przestan ten offtop robic!. Co do jakiegos kalibrowania kompa, KAZDA gra przechodzi beta testy zeby dostac PEGI? Dziekuje


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: Paindemonium Lipiec 11, 2010, 11:55:33
Jaki offtop? Stać mnie ale nie wydaje kasy na gnioty od tak. Od zarania dziejów pobieram pirata jak jakaś gra ale to naprawdę mnie zainteresuje i po tym dopiero kupuje oryginał. Tak było z PKR, z DOW i Dreamkillerem, który niestety nie odpalił z informacją iż mam do dupy kartę graficzną. Piratów mam tyle ile palców na jednej ręce. Wszystkie oryginałki to CDA, i nie wypadaj mi tu z akcjami typu admin, bo mam swoje powody by ocenić tę grę tak a nie inaczej... to gniot ale lepszy od PKR. No i cud że nie oskarżono o plagiat bo widziałem na screenach kilka identycznych potworów z PK. :] Podobno tylko rakietnicą się gra bo jest system broni niezbalansowany... hmmm


http://www.xbox-gamer.net/screens/2324_54651_Dreamkiller.jpg

http://img.neoseeker.com/v_concept_art.php?caid=4670

Nie wiem jak wy ale własnie ta bestia mnie zastanawia.


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: pa1ner Lipiec 11, 2010, 06:02:50
Czy jest cos zlego w tym ze dreamkiller jest tak podobny do najlepszej gry wrzechczasow?
Osobiscie uwazam to za najwiekszy plus tej gry jej podobienstwo do najlepszych czesci painkillera. Czulem sie jak w domu


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: Paindemonium Lipiec 11, 2010, 09:25:45
Aha czyli skoro podobny bo ma niemal identyczne potwory to znaczy że to TO (http://painkiller.ugu.pl/forum/index.php?topic=159.0), jest jeszcze lepsza gra bo ma po części nie tyle elementy wielu wspaniałych gier jak i Painkillera? :). Wracając do tematu, Dreamkiller to próba stworzenia następcy PK i to dość prostacką metodą. Jakby doprawcowali było by git ale ledwie ledwie smugnął się o miano plagiatu.


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: pa1ner Lipiec 11, 2010, 10:19:49
Przypominam kto stworzyl ta gre

Napisales 7 postow w tym temacie nie grajac wogle w gre.


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: Paindemonium Lipiec 12, 2010, 10:35:06
Ile tam w ogóle jest poziomów? Więcej niż w PKR?


Tytuł: Odp: Dreamkiller - pierwsze wrażenia z gry.
Wiadomość wysłana przez: pa1ner Lipiec 12, 2010, 11:18:06
12 poziomów na każdym jest po 200 + potworów dodatkowo na każdym jest miniboss, mało zawansowanemu graczowi zajmuje przejście jednego 20 + minut wiec zabawy jest calkiem sporo, są zróżnicowane jak w pk. Jesteś w mieście, wchodzisz do pajęczej groty, wychodzisz na parking, walczysz w niebie. Tutaj twórcy spisali się na medal.
Dreamkiller ma tez bardzo fajny patent do urozmaicenia rozgrywki. Mianowicie niektóre monstra są odporne na nasze strzały, trzeba wejść przez portal do piekła, jest to identyczny świat jak w filmie "Constatine" po wejściu w taki portal wszystko jest pokryte czerwonym filtrem, a powietrze faluje zupełnie jakby się gotowało, dopiero teraz można zabić tych przeciwnków. Przebywanie w tym równoleglym świecie po jakimś czasie zabiera hp.
Bardzo efektowne jest strzelanie z "zamrażarki" która podobnie jak w pk jest w shotgunie, nie dość, że działa jak ta w pk to jeszcze zamrożony przeciwnik się przewraca w tej pozie jakiej został trafiony. Tak samo fajnie wyglada używanie "spawarki" strumień prądu prześwietla przeciwników tak ze widać im wszystkie kości.

1. To że mam inne podejście do gier niż ty nie oznacza że musisz mnie obrażać. 2. Za obrazę admina mogę ci wyjechać jak Howard Webb z czerwoną kartką, więc wrzuć lepiej na luz.
Paindemonium

Obrazam Twoje zachowanie nie Ciebie.

Na jedno wychodzi + duble point za obrażanie admina. Ale temat zamknięty (o obrażaniu więc stfu że tak powiem :P).
Paindemonium