Doki- poprostu są zajebiste
Pływające miasto- jak ja lubie tych grubasów ze spluwami, zwłaszcza, że fajnie mi się ich nawala
Baza wojskowa- ciężko ją trochę przejść ze względu na to, że jak się zatrzymamy choć na sekundę, to czołgi robią z nas kethup, o ile gramy na koszmarze/traumie
Więzienie- jak wspominałem o pływającym mieście