Ja, zdecydowanie podstawke, ta pierwsza czesc.Sa fajne splówki, rundy sa bardziej ciekawsze, i wrogowie jakby lepsi.

.Mam Overdose , ale zbytnio mi sie nie podoba.Wrogowie nie sa dobrze dopracowani, rundy sa takie dlugie , ze można sie przy nich zestarzec,a bronie...onich, wole nie wspominac,sa kompletnie do niczego.Nudne i wogule zabijac sie nimi nie da... Dla mnie Overdose to kompletna porażka,i to nie tylko dla mnie bo w CD ACTION, tez pisza ze to beznadzieja, porażka itp. WOLE PAINKILLER Heavens got a Hitman
