Tak to jest jak wydawca chce zrobić kontynuację znanego tytułu "po taniości" zatrudniając do tego jakieś młode studio które tworzy kolejny tytuł niedorastający do pięt oryginałowi. Wychodzą wtedy takie "hicory" jak Overdose (cienizna wg mnie) i zbugowany Resurrection w którym poprawienie jednego buga daje następne (poprawienie błędu z łażeniem po ścianach zepsuło bunnyhopping w MP). Panowie z Dreamcatcher mogliby w końcu ruszyć głową a nie próbować na siłę wydać byle gówno pod nazwą Painkiller bo jeszcze z tego powodu nic dobrego nie wyszło.
dokładnie tak samo było z G3 ZB oddali ten tytuł jakiemuś nieznanemu Indyjskiemu studiowi i tak z Gothica Zmierzch Bogów zrobili Świt Bugów
żalosne